Półmetek Marcin Dekor Break Cup

Półmetek Marcin Dekor Break Cup

Półmetek Marcin Dekor Break Cup za nami

W pierwszą niedzielę lutego tenisiści w kategoriach niebieskiej, czerwonej i pomarańczowej stawili się na naszych kortach, aby rywalizować o kolejne zwycięstwa oraz punkty rankingowe w trzecim już turnieju cyklu Marcin Dekor Break Cup. Jako pierwsza sprawę miejsc na podium i punktów do rankingu załatwiła najmłodsza grupa zawodników – kategoria niebieska. Tutaj ponownie bezkonkurencyjny okazał się Staś Caruk, który z kompletem zwycięstw sięgnął po drugie z rzędu zwycięstwo. Tym samym Stanisław umocnił się na czele listy rankingowej będącej przepustką do kwietniowego turnieju Masters. Drugie miejsce zajął Piotrek Buczyński, z kolei na najniższym stopniu podium znaleźli się Maja Stuchlik i Franek Krupiński.

Nieco wcześniej zaczęli, ale później skończyli, od młodszych kolegów i koleżanek zawodnicy w kategorii czerwonej. Rywalizacja toczyła się w trzech grupach eliminacyjnych, z których do półfinałów wychodzili zwycięzcy grup oraz najlepszy zawodnik spośród tych, którzy zajęli drugie miejsca. W najlepszej czwórce znaleźli się finaliści sprzed dwóch tygodni – Hania Cyronek i Kajetan Stachurski, a także Bruno Mućka i Amelia Mroczek. W meczach półfinałowych Hania pokonała Kajetana, z kolei Bruno okazał się lepszy od Amelki. W finałowej rozgrywce bezkonkurencyjna okazała się Hania, która tego dnia nie przegrała ani jednego meczu i umocniła się w czołówce rankingu Marcin Dekor Break Cup.

Jako ostatni do gry przystąpili zawodnicy w kategorii pomarańczowej. Tutaj także mieliśmy trzy grupy eliminacyjne i do półfinałów wychodzili zwycięzcy i osoba z najlepszym bilansem z drugich miejsc. Tym samym pewni gry w półfinałach byli Maks Górski, Bohdan Luzan i Wojciech Kruk. O tym, kto uzupełni stawkę zdecydował rzut monetą. A wszystko dlatego, że Maciej i Daniel mieli identyczny bilans gemów po meczach fazy grupowej. Szczęście uśmiechnęło się do Daniela. W półfinale zawodnik z Radomia zmierzył się z Bohdanem i po meczu stojącym na wysokim poziomie awansował do finału. W tym ponownie tego dnia zmierzył się z Maksem Górskim, który nie oddał ani gema w meczu fazy grupowej liderowi rankingu Marcin Dekor Break Cup. Finał był dużo bardziej wyrównany, a losy mistrzowskie rozstrzygnęły się w tie-breaku, którego po mądrej grze wygrał nasz zawodnik. Tym samym Maks awansował na drugie miejsce zestawienia ze stratą 20 „oczek” do lidera. Godna pochwały jest też postawa Bohdana Luzana, który w meczu fazy grupowej skorygował decyzję sędziego, która miała dać mu punkt. Za tą postawę zgodną z duchem Fair-play zawodnik Tenis Life otrzymał nagrodę specjalną.

Teraz wszyscy wracają do treningów, aby spotkać się ponownie na ostatnim turnieju eliminacyjnym do Mastersa Marcin Dekor Break Cup. Zatem do zobaczenia 15.03.2020!